Ostatni post

Wielkie testowanie karmy Petvita


Na początku czerwca rozpoczęliśmy testowanie suchej i mokrej karmy Petvita. Muszę przyznać, że jest to nasza pierwsza współpraca i jestem z niej bardzo zadowolona. Wszystko co widzisz na zdjęciu, dostaliśmy do testowania. Sporo tego, nie? Do tego przesyłka przyszło ekspresowo, bo już na drugi dzień od zgłoszenia! Wielki plus dla Petvity i sklepu Krakvet ;)

W paczce można było znaleźć:
- próbki karm jakie Petvita ma w swojej ofercie (darmowe próbki możesz zamówić tutaj)
- 2 puszki karmy mokrej o smaku koniny,
- 2 puszki karmy mokrej o smaku łososia,
- 2 puszki karmy mokrej o smaku jagnięciny,
- worek karmy suchej o smaku kurczaka 2,5 kg,
- przysmaki treningowe 😍
- kubek do odmierzenia odpowiedniej ilości karmy.

Ale co to jest tak właściwie Petvita? 

Petvita to marka holistycznych i bezzbożowych karm dla psów i kotów. Oferują kompleksowe i naturalne karmy dla naszych pupili. 

Karma holistyczna? 

Karma holistyczna to wzorcowe i idealne żywienie dla Twojego pupila. Głównym celem karmy holistycznej jest dostarczenie zwierzętom wszystkich składników pokarmowych, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Pozwala na wyeliminowanie z diety szkodliwych i niepożądanych składników oraz chroni przed chorobami, wywołanymi nieodpowiednim żywieniem. 

Źródło: Facebook/Petvita


Test karmy 

Na początku chcę wspomnieć, że nie traktuje mojego psa jak śmietnika. Przed przystąpieniem do testów dokładnie przeczytałam skład karmy, którą oferuje Petvita. Nie pochwalam również zachowania niektórych blogerów, którzy co chwilę testują nową karmę, tylko po to, żeby napisać przesłodzoną recenzję i zdobyć uznanie firmy. Dla mnie na pierwszym miejscu jest zdrowie psa. A ciągła zmiana karmy, na pewno nie poprawia jego stanu lecz pogarsza. 

Tak jak już wspomniałam, karmę zaczęliśmy testować na początku czerwca. Ilość jedzenia w paczce od sklepu Krakvet bardzo mnie zaskoczyła - oczywiście pozytywnie! 
Mogliśmy wybrać o jakim smaku karmę chcemy testować. Wybór padł na kurczaka, ponieważ poprzednia karma jaką Riko jadł była o smaku jagnięciny, więc chciałam trochę odmiany ;). Riko ochoczo przystąpił do testów i z tego co zauważyłam, karma bardzo mu smakowała, bo wszystko od razu znikało z miski. A muszę przyznać, że Rikosław jest dość wybrednym psem, jeżeli chodzi o  suche karmy, więc coś musi być na rzeczy ; )
Riko spróbował również jagnięciny i ryby, które równie szybko znikały z miski ; )




Same granulki uważam, że są odpowiedniej wielkości. Wielkim plusem jest to, że są prawie bezzapachowe, nie są tłuste i nie pozostawiają resztek na dłoni. Poniżej porównanie granulek karmy Petvita i innej karmy.

Inna karma                                              Petvita

Minusem jest fakt, że na opakowaniu nie znajdziemy procentowego udziału poszczególnych składników oraz w środku opakowania nie ma zamknięcia, żeby karma nie wysychała. Jednak znalezienie składu w internecie to nie problem, więc oto on: 

Pełnoporcjowa karma z kurczakiem dla dorosłych psów średnich ras
SKŁAD: kurczak (47,12%), ziemniaki (32%), groszek (13%), tłuszcz zwierzęcy (7%), lucerna, hydrolizowane białko zwierzęce, pulpa buraczana, masy cykorii (naturalne źródło inuliny i FOS), suszone jabłka, drożdże piwne (naturalne źródło MOS), mąka chleba świętojańskiego, świeży olej z łososia, celuloza, suszona marchew, MOS (mangan oligosacharydów), makleja, glukozamina i siarczan chondroityny (2500 mg/kg), MSM (metylosulfonylometan) (40 mg/kg), wyciąg z juki schidigera, rozmaryn, winorośl vitis, kurkuma , cytrusy, czapetka. 

Do testowania karmy mokrej przeszliśmy troszeczkę później. Na początku Riko dostał karmę o smaku łososia, jednak nie zasmakowała mu tak jak karma o smaku koniny. Jeju, co to była za radość! I miska wylizana po same brzegi ;). Riko pierwszy raz miał okazję spróbować koniny, ale widząc jego reakcje, myślę, że nie ostatni! ; )
Na puszcze wyszczególniony jest skład z procentowym udziałem (duży plus!). I kolejnym dużym plusem, jest fakt, że jedna puszka = jeden posiłek. Przynajmniej w przypadku Riko ; ) Więc nie musiałam się martwić o to, że jedzenie się zepsuje lub wyschnie oraz nie musiałam owijać puszki w folię spożywczą, żeby mój ser nie miał zapachu karmy dla psiaka ; ). 





I ostatnie zostawiłam na deser, a mianowicie smaczki treningowe. Ja nie wiem, co oni tam dają (no dobra, kłamię - przecież wiem), ale działają one cuda! Riko jak tylko zobaczył, że wyciągam je z pudełka to stał jak zaczarowany i wykonywał wszystkie komendy bez zająknięcia, żeby tylko je zdobyć. Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby tak smakowały mu jakiekolwiek smaczki. Więc już teraz mówię, że zagoszczą u nas na stałe, bo to co robią z Riko to jakaś magia! ; ) Polecam wszystkim bardzo, bardzo!

Skład smakołyku szkoleniowego: 
- mięso wołowe, 
- ziemniaki, 
- błonnik grochowy. 

No zobaczcie jaki szczęśliwy! 

Podsumowanie

Na naszym Instastories mogłeś zobaczyć więcej filmików i zdjęć z testowania karmy (a jeżeli jeszcze nie obserwujesz nas na Instagramie to szybciutko nadrabiaj zaległości i dodaj nas do obserwowanych - tam dodaję znacznie więcej zdjęć i filmów, żebyś był na bieżąco z tym, co u nas ;) --> Tu nas znajdziesz ;) ).
 Już w ciągu testów zauważyłam, że Riko bardzo poprawiła się sierść, jest bardziej błyszcząca i miękka. I spokojnie mogę stwierdzić, że to zasługa Petvity. Jeżeli szukasz odpowiedniej karmy dla swojego pupila - spróbuj podać mu Petvitę i sam oceń czy jest odpowiednia dla Twojego psa. A już szczególnie namawiam do podawania smaczków tej marki. Jestem ciekawa czy na Twojego psa też tak zadziałają (jak spróbujecie - daj znać w komentarzu!) ;). Ogólna moja ocena tej karmy to 8/10. Więc hej, całkiem nieźle! Myślę, że Petvita zostanie u nas na dłużej ; )

A Ty jaką karmę podajesz swojemu psu? 
A może też próbowaliście Petvity? 
Daj znać w komentarzu! ; )

Komentarze

  1. Mój pies głównie je karmę Fitmin, jednak w ubiegłym miesiącu mieliśmy do czynienia właśnie z Petvitą. Jestem z niej zadowolona, a Milka jeszcze bardziej. Nie posmakowała jej tylko morka karma z łososia. Smakołyków niestety nie dostałyśmy do testów, ale myślę, że skuszę się je zakupić w niedługim czasie :)

    Pozdrawiamy,
    A&M&M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Petvita zagości u Was na stałe czy jednak wracacie do znanej Wam karmy?
      Warto wypróbować te smaczki, może Milka też będzie je tak uwielbiać ; )
      Również pozdrawiamy,
      Aga i Riko ; )

      Usuń
    2. Zagościłaby na stałe gdyby nie cena :/ Niestety za karmę płacą rodzice i nie wydaje mi się, że spodobałoby im się kupować droższą kamę niż obecna. Może kiedyś uda mi się ich namówić na zakup jednego worka dla odmiany, ale zobaczymy, jak to będzie :p

      Usuń
  2. Muszę szczerze przyznać, że otrzymaliście sporo produktów do przetestowania. To świetnie, że Riko bardzo polubił karmę. Na zdjęciach granulek faktycznie widać różnicę. Smaczki treningowe naprawdę muszą być zaczarowane. Jestem ciekawa czy na moich psiakach wywarłyby podobne wrażenie. Z produktami marki Petvita nigdy nie mieliśmy styczności, ale kto wie, może niedługo spróbujemy. ;)
    Pozdrawiamy,
    Oliwia, Plato i Carrie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też byłam bardzo zaskoczona jak otworzyliśmy paczkę, a już szczególnie Riko, że to wszystko dla niego ; ). Smaczki to naprawdę jakiś cud i jestem bardzo ciekawa czy też działają tak na inne psiaki ; )
      Również pozdrawiamy.
      Aga i Riko ; )

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Polub nas

Nasz Instagram